Wejdz

Wszystko o Wszystkim do wszytskiego

Ogłoszenie

Szukamy kogoś kto był by chętny zrobić krótki filmik z screenów plemion (świat 20) i naszego forum z udołu podanym adresem zachęcającym odwiedzanie fora.

#1 2008-08-15 00:12:11

DjSkate

Administrator

4105457
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 18
Punktów :   

Grand Theft Auto Vice City

Recenzja Gta VC pochodzi z czasopisma CD-Action 08.2003 nr 89

Od Dilera Do Zero ?



Nasz główny bohater, Tommy Vercetti, nie ma łatwego życia. Jest zaledwie pionkiem w organizacji przestępczej braci Corellich i został przyłapany przez policję w czasie transakcji narkotykowej. Teraz, po 15 latach, właśnie skończył odsiadkę w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Ale nie zaczyna od zera – chcąc odwdzięczyć się Tommy’emu za to, że nie wspomniał on o pochodzeniu narkotyków w czasie procesu. Sonny Corelli wysyła Tommy’ego na południe, aby rozkręcił tam kolejną filię Firmy. Niestety pech nie przestaje prześladować bohatera. Pierwsza transakcja w Vice City kończy się fatalnie – zamaskowani i uzbrojeni po zęby osobnicy umykają z pieniędzmi i narkotykami. Nasz bohater zostaje bez grosza przy duszy na nieprzyjaznym mu terenie. Co gorsza, Sonny’emu wcale nie podoba się taki obrót wydarzeń i domaga się szybkiego zwrotu forsy. Tommy musi się wkraść w łaski władców podziemia Vice City i dowiedzieć się, kto jest odpowiedzialny za kradzież pieniędzy, a do pomocy ma tylko safandułowatego adwokata Ken’a Rosenberg’a. A potem... kto wie ?
Co My Tu Mamy ?   http://phamtom-1.tripod.com/sitebuildercontent/sitebuilderpictures/gta_vc_2.jpeg
Vice City to nic innego jak Miami w połowie lat 80 (konkretnie akcja rozgrywa się w 1986 roku). Długie łodzie wyścigowe z gracją przecinające krystalicznie zieloną wodę, niekończące się imprezy na jachtach leniwo kołyszących się w porcie, skąpo odziane długonogie dziewczyny śmigające na rolkach wzdłuż piaszczystych plaż, krzykliwe neony zapraszające do klubów, w których zabawa nigdy nie dobiega końca, obfitość pastelowych kolorów – prawie na każdym kroku widać, że projektanci wzorowali się na wizerunku miasta z serialu „Miami Vice”. Ostentacyjnie, kolorowa architektura miasta została tu przedstawiona w pełnej krasie. Jednak tak jak w serialu, tak i tutaj zapierające dech w piersi luksusy przeplatają się z degradacją i nędzą gett zamieszkiwanych przez przedstawicieli barwnego wachlarza etnicznego południa US-raju. Jest to chyba najbardziej kompletne i tętniące życiem miasto, jakie kiedykolwiek zostało stworzone na potrzeby gry komputerowej. A przy całym tym bogactwie coś takiego jak czas ładowania właściwie tu nie występuje. Programiści coponiektórych firm powinni potraktować ten program jak podręcznik Pt. „Jak napisać dobrą grę”.
Możliwości, Możliwości...
W GTA3 zarabiało się olbrzymie kwoty pieniędzy – tyle, że nie bardzo było je na co wydawać. W VC jest dokładnie na odwrót – za wykonywane zadania dostajemy stosunkowo małe kwoty, zaś pieniądze potrzebne Ci są na każdym kroku. Mimo to jest sposób, aby temu zaradzić. Mianowicie w VC można kupywać nieruchomości. W GTA3 dostawałeś od twórcy 3 z góry określone kryjówki – po jednej na każdą część miasta – i musiałeś sobie jakoś z tym poradzić. W VC zaś możesz ich mieć znacznie więcej – wystarczy, że kupisz dany lokal i już możesz się w nim wszędobylić. Nieruchomości mają różny charakter. Niektóre to po prostu różnej jakości apartamenty mieszkalne, które poza oczywistym punktem zapisu gry mogą też mieć garaże o zróżnicowanej pojemności. Ale to, co tygrysy lubią najbardziej, to przedsiębiorstwa, które mogą Ci zacząć przynosić znaczne korzyści finansowe – bary oferujące striptiz, salony samochodowe, drukarnie, lodziarnie, studia filmowe, przystanie, dyskoteki, kopanie taksówkowe itp. Zanim jednak do tego dojdzie, nad danym interesem musisz trochę popracować. „Praca” polega na wykonaniu kilku misji, jakie najczęściej mają na celu zniechęcenie konkurencji do przeszkadzania nam w zarabianiu pieniędzy tudzież postawienie interesu na nogi w ten czy inny sposób. Kiedy już tego dokonasz, dana nieruchomość zaczyna generować określony dzienny utarg. Od tego momentu wystarczy, byś w miarę często ją wizytował, a brak pieniędzy nie powinien Ci spędzać snu z powiek. Możliwość nabywania nieruchomości jednakże masz nie od razu, a do czasu, kiedy staniesz się właścicielem najbardziej intratnych interesów w mieście, też musisz z czegoś żyć (jedzenie jest jednym z nawyków, którego trudno się oduczuć, jak mawia mój tatko).
Dole I Niedole Życia Prostego Gangstera...
W tym momencie z pomocą mogą przyjść sklepy, które najzwyczajniej w świecie można okraść. Wystarczy wejść do sklepu, wyciągnąć pukawkę i zacząć mierzyć w sklepikarza. Im dłużej mierzymy, tym większa ilość forsy ląduje na ladzie – maksymalnie może to być 1000$. Niestety, czas trwania akcji jest również wprost proporcjonalny do zainteresowania stróżów prawa. Rzecz jasna, jeżeli jesteś naprawdę zdesperowany, zawsze możesz zacząć łapać złodziejaszków uciekających przed policją – za powalenie oprycha na ziemię otrzymujesz 50$, zaś za każdego kopniaka, którego wymierzysz leżącemu, następne 50$. Hmm...
Salon Samochodowy
Jeżeli przyjmiemy, że wachlarz pojazdów dostępnych w GTA3 był imponujący, to w przypadku VC po prostu brakuje słów na opisanie różnorodności maszyn, którymi śmigamy po mieście. Przede wszystkim, jeżeli to w ogóle możliwe, samochody wyglądają jeszcze ładniej. Ech, długie halogenowe smugi przecinające półmrok, słońce, które oślepia, gdy odbija się od reflektorów samochodu wyjeżdżającego z naprzeciwka – tego po prostu nie da się opisać. Zwiększono także liczbę szczegółów tworzących dany samochód, dzięki czemu możemy go jeszcze bardziej realistycznie tudzież malowniczo dekomponować. Co najważniejsze, samochody nie są już traktowane przez program jak jedna całość – można przestrzelić (lub przebić) opony, co drastycznie obniża ich sterowność (a z którego to faktu kochająca utrudnianie życia uczciwie pracującym gangsterom policja skwapliwie korzysta). Istnieje też zastrzelenie kierowcy w samochodzie – celny strzał w głowę i nie trzeba już delikwenta gonić. Zlikwidowano też inną wkurzającą przepadłość GTA3 – jeżeli ostrzelasz jakiś samochód, jego kierowca nie wyskakuje bezmyślnie na zewnątrz, tylko w pierwszej kolejności próbuje odjechać w siną dal z piskiem opon. Do wyboru mamy ciężarówki, autobusy, włoskie samochody sportowe, kabriolety, furgonetki, dżipy, wszystkie stylizowane na lata 80 i dostępne co najmniej w kilku wariantach. A to dopiero początek. Bowiem w VC wielki powrót świętują motocykle. Począwszy od małych skuterów, poprzez japońskie ścigacze i żużlowce, na majestatycznych odpowiednikach Harley’ów Davidson’ów kończąc. Śmiganie na motorze po zatłoczonych ulicach Vice City to po prostu poezja (jak również efekt powiewającej koszulki na wietrze), a jeżeli ktoś naprawdę dobrze opanuje tę sztukę może sobie pozwolić, by jeździć na tylnej oponie tudzież widowiskowo hamować na przednim kole... to po prostu ekstaza prze klawiaturze. Przy motocyklach warto wpomnieć o pewnej rzeczy – mianowicie możliwość strzelania z broni automatycznej przez boczną szybę samochodu nie jest już niczym nowym, za to strzelanie na wprost nad szybą motocykla – i owszem. Pomijając wszystko inne, jest to po prostu wygodniejsze. W ramach wisienki na szczycie tortu zostawiłem jeszcze jedną ciekawostkę – wyskakiwanie z samochodu. Ileż to razy w filmach oglądaliśmy bohatera, który rozpędziwszy i nakierowawszy samochód na jakieś konkretne miejsce, malowniczo wyskakiwał z płonącej maszyny i przyglądał Si, jak pozostawione same sobie żelastwo czyni spustoszenie. Otóż, wyobraźcie sobie, że teraz możecie to samo zrobić samodzielnie – zarówno samochodem, jak i motocyklem.
Lądem, Morzem I Powietrzem
W GTA3 wprawdzie można było pływać motorówką, jednakże była to rozrywka dość wątpliwej jakości, gdyż poza nimi na wodach nie było prawie nikogo. W VC sprawa wygląda zupełnie inaczej – po kanałach, które z racji położenia Vice City są dość liczne, co chwila śmiga jakaś motorówkam o jachtach pływających w pewnej odległości od brzegu nie wspominając. Jednym słowem, jeżeli w danej chwili nie wyskakujesz widowiskowo na jakimś moście, przepływasz pod nim obleśnie długą i luksusową łodzią. A jeżeli i to w pełni nie zaspokaja twoich potrzeb. Zawsze możesz wskoczyć do jakiegoś helikoptera tudzież innego samolotu i po prostu trochę pozwiedzać z góry. (w tym m.in. nagrodę za znalezienie wszystkich 100 paczek 0 helikopter Hunter, który jest niczym innym jak Apachem wyposażonym w działko i wyrzutnię rakiet.)
Narzędzia Pracy, Czyli Czym Chata Bogata..
W stosunku do GTA3 arsenał dostępnej broni został zwiększony trzykrotnie. Broń owa została podzielona na dziewięć kategorii - pięści (które dodatkowo możemy wspomóc za pomocą kastetu), broń białą (do tej kategorii zaliczamy młotek, śrubokręt, kij golfowy, tonfę, kij baseballowy, nóż, tasak rzeźniczy, maczetę, katanę oraz piłę mechaniczną (!), broń wybuchową (granaty, koktajle Mołotowa, bomby z detanotami oraz gaz łzawiący), broń krótą (dwa rodzaje kolta), strzelby (a konkretnie trzy rodzaje), broń półautomatyczną ( UZI, MP5 i inne takie), karabiny, karabiny snajperskie, no i rzecz jasna, broń ciężką (dwa minidziałka - w tym jedno 'ala' Arnie, wyrzutnia rakiet i motacz płomieni). Jeżeli w tym momencie zaczynacie podejrzewać, że chodzenie z tym wszystkim byłoby dla przeciętnego człowieka nielichym problemem, to macie rację. W związku z tym twórcy gry ograniczyli liczbę żelastwa, które nasz bohater dźwiga przy sobie - mianowicie w danej chwili nosimy tylko jedną broń z danej kategorii. Zatem maksymalnie możesz taszczyć przy sobie osiem zabawek (nie licząc pięści). Większość z tych rzeczy nabywasz legalnie w sklepach "Ammunition" tudzież w lokalnych z narzędziami, jednakże po najbardziej śmiercionośne cacka trzeba Ci będzie pofatygować się do znanego już i lekko szurniętego militarysty Phil'a (swoją drogą, teraz dowiesz się, w jaki sposób stracił rękę).
Co Możemy Robić
Charakter wykonywanych przez Ciebie misji jest najróżniejszy - oprócz standardowych już zadań typu zabicie kogoś tudzież wysadzienie czegoś w powietrze, zdarzają się prace doprawdy ciekawe. W jednej z misji Lance zabiera Cię na pokład helikoptera, którym udajecie się nad wrogą posiadłość. Lance lata do okoła, Ty zaś za zadanie masz wystrzelać wszystkich złych facetów z pokładowego działka. W podobnej misji ostrzeliwujesz się z pokładu potorówki, którą prowadzi Lance (w pierwszej części misji macie odwrotne role). Zdarzają się też doprawdy humorystyczne kwiatki, jak np. jedna z misji biseksualnej grupy rockowej - ktoś bardzo ich nie lubi, więc podkłada im w limuzynie bombę. Jeżeli samochód zwolni poniżej pewnej prędkości, bomba wybuchnie. (Skąd my to znamy co ?) Twoim zadaniem jest tak długo jechać, aż któryś z pijanych muzyków łaskawie rozbroi bombę. Łezka się w oku kręci, a i dialogi wygłaszane przez przerażonych, aczkolwiek ciągle wciętych rockmenów, są do prawdy przezabawne (niestety gra na razie jest dostępna tylko w wersji anglojęzycznej, więc trzeba nieźle znać amerykan inglisz). Prawdziwym wyzwaniem są z kolei misje, które wymagają od Ciebie kierowania miniaturkami wszelkiego rodzaju pojazdów kontrolowanych za pomocą radia. W jednej z nich za pomocą małego helikoptera masz rozmieścić kilka ładunków wybuchowych w wyznaczonym przedziale czasowym. Maleństwo jest stosunkowo trudne do opanowania, że o jego kruchości nawet nie wspomnę. Zaletą gry jest też to, że jedną misję można przejść na kilka różnych sposobów - przykładem ta, w której musisz ukraść czołg. Można to oczywiście zrobić, stosując tysiąc i jeden wariantów, ale mnie najbardziej przypadło do gustu poczekanie, aż dowódca zatrzyma całą kolumnę, by wysłać podkomendanta po pączki . Na wzmiankę zasługuje też wizyta na strzelnicy, na której musisz osiągnąć pewną liczbę punktów.
Capo Gangsteroso
Ciekawostką jest tu fakt, że od pewnego momentu gry sam stajesz na czele gangu, którego członkowie od czasu do czasu mogą okazać się przydatni (aczkolwiek nie radziłbym przeceniać ich roli). Tak jak w GTA3, poza pewnymi ogólnymi ramami, kolejność wykonywania zadań jest dowolna - gra utrzymała stosunkowo nieliniowy charakter. Swego czasu, głośno było o tym, że w VC gracz będzie miał możliwość wchodzenia do różnych pomieszczeń - i tak tu jest. Wprawdzie liczba owych pomieszczeń jest cokolwiek ograniczona, niemniej jednak te, które są (m.in. centrum handlowe, klub nocny, posiadłość Tonny'ego na Starfish Island), wykonano bardzo łądnie. Tym samym niemożność panoszenia się wszędzie nie rzuca się już tak bardzo w oczy.
Dodatki
Misje podstawowe to nie wszystko - tak jak w GTA3, masz sposobność wykonywać multum misji pobocznych. Do znanej już zabawy w policjanta, taksówkarza, strażaka tudzież medyka doszły rozwożenie "lodów" i pizzy. Ukończenie zleceń w jednej z tych branży daje dodatkowe bonusy w postaci zwiększonej krzepy, odporności na różne przeciwności losu (np. ogień ) itp. Możemy się też ścigać w różnych konkurencjach na stadionie, śmigać po torach z przeszkodami na otwartym terenie, brać udział w nielegalnych wyścigach na ulicach miasta, jak również katować bonusowymi misjami z miniaturkami różnych pojazdów w roli głównej. Na koniec został nam jeszcze tajemniczy zleceniodawca, który podaje nam instrukcje z różnych budek telefonicznych. Ciekawostką jest to, że w VC nasz bohater dysponuje również telefonem, a konktretnie zdobyczną komórką. Przeważnie jest to Sonny domagający się coraz bardziej dobitnie zwrotu forsy, innym razem przyjaciele poprzedniego właściciela telefonu, a jeszcze jednym ludzie, którzy chcą nas wynająć. Drobny szczegół - kiedy Tommy rozmawia przez telefon, dalej może gdzieś iść. Małe, a cieszy. Jeżeli ukończysz grę w 100% (co ejst nielichym wyzwaniem - musisz pozbierać wszystkie paczki i ukończyć wszystkie [ i mam tu na myśli wszystkie] zadania, jakie czekają w grze), autorzy rewanżują Ci się pewnymi udogodnieniami: możesz wytrzymać cztery razy więcej obrażeń, nie kończy Ci się amunicja, pojazdy robią się bardziej odporne na uszkodzenia. Dostajesz też trzech ochroniarzy do pomocy - chociaż są oni bardziej na pokaz niż do czegokolwiek innego. Nieoceniona jest też wartość nowego przebrania, które można na siebie wrzucić - koszulki z napisem "Skończyłem Vice City i wszystko co dostałem, to ten żałosny T-Shirt".
Dźwięki, Dźwięki
Radio w GTA3 było naprawdę świetne. Jednakże to, co usłyszymy w eterze VC, po prostu zrywa kask i powala na ziemię. Soundtrack z gry, na którym znajdują się wszystkie piosenki, jakie możemy tu usłyszeć, znajduje się na 7 (słownie: siedmu) płytach kompaktowych, po jednej z każdej dostęnych stacji radiowych. I o ile muzyka w GTA3 brzmiała profesjonalnie, to w VC autentycznie jest ona profesjonalna. Pozwolę sobie przytoczyć tutaj kilkudziesięciu artystów, których utworów słuchamy, jadąc po autostradzie skąpanej w blasku zachodzącego słońca (ach, te zachody słońca...): Hall & Qates, Micheal Jackson, Laura Branigan, Bryan Adams, Yes, The Buggles, The Fixx, Lionel Richie, The Pointer Sisters, Ozzy Osbourne, Iron Maiden, Autograph, Slayer, Juda Priset, Foreigner, Kate Bush. Cutting Crew, Roxy Music, Toto, Jonh Waite, Jan Hammer, Frankie Goes To Hollywood, Blondie, Kim Wilde, Tears for Fars, Animotion... po prostu śmietanka lat 80. Rzecz jasna, dalej można raczyć się własną muzyką ze stacji "mp3 player" (tylko komu by się chciało przy takim repertuarze).
MIiodki i Miodusie
Jeżeli idzie o przerywniki animowane. autorzy postanowili pozostać przy lekko komiksowej grafice, z tą różnicą, że zwiększono ilość szczegółów, a zwłaszcza dopracowno mimikę twarzy poszczególnych postaci. Ponadto nasz bohater w końcu mówi - dużo, zabawnie i głosem Raya Liotty. Jeżeli już jesteśmy przy głosach, warto nadmienić, że talentów użyczyła tu naprawdę inponująca plejada hollywoodzkich gwiazd, których nazwiska wprawdzie na pierwszy rzut oka mogą mniej zorientownym mniej powiedzieć, ale po sprawdzeniu na imdb.com okazują się całkiem interesującymi postaciami. I tak, mamy tu m.in. Williama Fichtnera (Black Hawk Down, Equilibrium) użyczającego głosu Kenowi Rosenbergowi, Toma Sizemore (Gorączka Michaela Manna), Dennisa Hoppera, Burta Reynoldsa oraz Philipa Michaela Thomasa (który to grał Tubbsa w miami Vice). Z ciekawostek, aktorce filmów porno, Candy Suxxx, głosu użycza Jenna Jameson (nie ma to jak właściwa osoba na właściwym miejscu). Ogólnie rzecz biorąc, przerywniki dalej kipą humorystycznymi uwagami. Ciekawostką jest, że niektóre z nich są żywcem wzięte z "Miami Vice" - jak choćby scena , w której Tommy poznaje szefów podziemia na przyjęciu odbywającym się na jachcie.
Wredne Gliny, Skunksasyny...
Rzecz jasna, w tych wszystkich złych rzeczach, które chcemy robić, ciągle przeszkadza nam policja. Mechanizm działania jest dokładnie taki sam jak w GTA3 - im więcej złych rzeczy robimy, tym bardziej rośnie zainteresowanie stróżów prawa, tym większe środki kierują oni przeciwko nam. Mamy zatem zwykłych policjantów, oddziały SWAT opuszczające się dzielnie po linach z wiszących and ziemią helikopterów, FBI i na końcu wojsko. Urocze jest to, że gdzieś tak w okolicach trzech gwiazdek zaczynają nas ścigać policjanci po cywilnemu - poruszają się samochodem, który wygląda dokładnie jak Ferrari Testarossa. A, byłbym zapomniał, jeden jest biały, a drugi czarny. Ten pierwszy lubi zakłądać marynarkę na T-Shirt Jak już wspomniałem, nowym sposobem policji na spowolnienie naszej ucieczki jest roztawianie na drogach drutu kolczastego, który bardzo źle wpływa na stan opon. Z ciekawszych rzeczy pojawiłsię dodatkowy sposób na pozbycie się atencji policji - zmiana odzieży. Po całym mieście rozrzucone są sklepiki, które oferują kilkanaście rodzajów ciuchów, nie wspominając już o tych, które zakładasz w związku z jakąś konkretną misją. Ogólnie, na monotonność wyglądu bohatera nie będziecie chyba narzekali.
Lubię ludzi drobiazgowych
Gra obfituje w masę różnych szczegółów, jakie dodają jej smaczku. Jeżeli akurat byłeś uprzejmy podprowadzić policyjny samochód, masz szansę usłyszeć oficera dyżurnego, który dopytuje się, kto zabrał kapitanowi świńskie pisemka. W jednym miejscu, w odmętach wody można dostrzeć faceta z cementowymi bucikami, zaś przepływając pod jednym z mostów, można w końcu rozwikłać zagadkę zaginięcia Jimmy'ego Hoffy. Wraz z czynieniem postępów w grze w twojej posiadłości pojawia się masa drobnych szczegółów przypominających ci o dotychczasowych sukcesach, jak chociażby plakat z Candy Suxxx. W grze można też znaleźć pokój z zakrwawioną piłą tarczową leżącą w wannie, co jest aluzją do sceny z filmu "Scarface" z Alem Pacino. A jeżeli już ci się wybitnie znudzi, zawsze możesz pogłówkować piłką plażową. Gra ta przypomina człowiekowi stare dobre czasy, kiedy to autorzy naprawdę dopracowywali własne dzieło do najdrobniejszego niemal szczegółu i na każdym kroku dawali graczowi do zrozumienia, że świetnie się bawili, tworząc daną grę, mieli przy tym cichą nadzieję, że on również będzie się tak dobrze bawił. VC jest po prostu genialna (a przzy tym śliczna, co rzadko idzie w parze, zresztą nie tylko w dziedzinie gier komputerowych) i warta każdego grosza, jaki na nią wydacie. Nad jej zaletami można by się jeszcze długo rozwodzić, ale prawda jest jedna - w to trzeba zagrać. Bo naprawdę warto.


Gta Vice City otrzymało od CD-Action ocene 10/10!


KODY


ASPIRINE - odnowienie energii
THUGSTOOLS - 1 zestaw broni
PROFESSIONALTOOLS - 2 zestaw broni
NUTTERTOOLS - 3 zestaw broni
PRECIOUSPROTECTION - odnowienie pancerza
YOUWONTTAKEMEALIVE - więcej policji Cię szuka
LEAVEMEALONE - policja przestaje Cię gonić
ICANTTAKEITANYMORE - samobójstwo
FANNYMAGNET - Przyciągasz kobiety
CHASESTAT - włącza miernik Media Attention
LIFEISPASSINGMEBY - znacznie przyspiesza czas
ONSPEED - przyspieszenie gry
BOOOOOORING - zwolnienie gry
FIGHTFIGHTFIGHT - przechodnie szaleją
NOBODYLIKESME - wszyscy chcą Cię zabić
OURGODGIVENRIGHTTOBEARARMS - uzbojeni przechodnie
CHICKSWITHGUNS - kobiety naszą broń
HOPINGIRL - k. wsiadają do Twojego wozu
PANZER - pojawia się czołg
TRAVELINSTYLE - latający Bloodring Banger
GETTHEREFAST - na ulicę spada Sabre Turbo
GETTHEREQUICKLY - szybki Bloodring Banger
GETTHEREVERYFASTINDEED - jeszcze szybszy Hotring Racer
GETTHEREAMAZINGLYFAST - super szybki Hotring Racer
ROCKANDROLLCAR - dostajesz limuzynę Love Fist
THELASTRIDE - karawana Romero
RUBBISHCAR - dostajesz śmieciarkę
BETTERTHANWALKING - na ulicę spada Caddie
BIGBANG - pojazdy w okolicy wybuchają
COMEFLYWITHME - pojazdy latają
IWANTITPAINTEDBLACK - wszystkie wozy są czarne
AHAIRDRESSERSCAR - wszystkie wozy są różowe
MIAMITRAFFIC - agresywni kierowcy
AIRSHIP - łodzie mogą latać
GRIPISEVERYTHING - lepsze prowadzenie i przyczepność
GREENLIGHT - wszędzie są zielone światła
SEAWAYS - wozy unoszą się na wodzie
WHEELSAREALLINEED - widać tylko koła wozów
LOADSOFLITTLETHINGS - sportowe wozy mają większe koła
STILLLIKEDRESSINGUP - zmiana ubrania na losowy
CERTAINDEATH - palisz papierosa
CHEATSHAVEBEENCRACKED - wyglądasz jak Ricardo Diaz
LOOKLIKELANCE - wyglądasz jak Lance Vance
MYSONISALAWYER - wyglądasz jak Ken Rosenberg
LOOKLIKEHILARY - wyglądasz jak Hilary King
ROCKANDROLLMAN - wyglądasz jak Jezz Torent
WELOVEOURDICK - wyglądasz jak Dick
FOXYLITTLETHING - wyglądasz jak Mercedes Cortez
IDONTHAVETHEMONEYSONNY - wyglądasz jak Sonny Forelli
ONEARMEDBANDIT - wyglądasz jak Phil Cassidy
DEEPFRIEDMARSBARS - wyglądasz jak grubas
PROGRAMMER - wyglądasz jak chudzielec
ALOVELYDAY - piękna pogoda
APLEASANTDAY - lekko pochmurna pogoda
ABITDRIEG - b. pochmurna pogoda
CATSANDDOGS - deszczowa pogoda
CANTSEEATHING - mglista pogoda


Administratorzy tylko zezwalają na kopię kodów do gry po to aby z nich kożystać a nie wstawiać ich na fora i strony!

Offline

 
Szukamy kogoś kto był by chętny zrobić krótki filmik z screenów plemion (świat 20) i naszego forum z udołu podanym adresem zachęcającym odwiedzanie fora.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.flashmobbielsko.pun.pl www.whitepower88.pun.pl www.narut0f0rum.pun.pl www.narutowarsmax.pun.pl www.arenaalbionu.pun.pl